Dzisiaj trochę mojej pracy. Ale tylko trochę, gdyż muszę ścigać ludzi po zdjęcia, bo nie zawsze je robiłam.
Oto moja stała klientka :) Dredy już po poprawkach :)
Wczoraj napisała do mnie pewna dziewczyna i tak od razu, spontanicznie umówiłyśmy się na dredy :) Zaskoczyła mnie tym, że na głowie miała już warkoczyki. Bardzo cienkie do tego (czyli coś na czym moja cierpliwość się kończy ;p)
Jak już pisałam, do głowy w czasie nudy wpadają mi dziwne pomysły. Oto co wyszykowałam sobie wczoraj wieczorem :)
Pozdrawiam gorąco :)
PS: Pelagia też żyje po Woodstocku! Mam nadzieję, że Słońce moje po Ostródzie również wróci cała i zdrowa!
Mam włosy wycieniowane - długość od ok. 25 cm do ok. 10 cm - są bardzo gęste. Chciałabym jak najcieńsze możliwe dredy, ale nie wiem do ilu cm mi się skrócą. Proszę o odp. w komentarzu lub na maila: que.ag@o2.pl
OdpowiedzUsuń